Do niedawna nie wyobrażałam sobie wakacji bez morza, piasku, wysokich temperatur i leżaka. W tym roku po raz pierwszy rodzinnie postanowiliśmy jechać w góry cała ekipą. Dwoje dorosłych i sześcioletnie dziecko. Wielu znajomych odradzało wyjazd bo jak góry to bez dziecka. Ostrzegali, że nie będzie chciało wspinać się na szczyty, wdrapywać się po skałkach, chodzić na długie spacery a w ogóle to wykończy nas stękaniem i marudzeniem zanim ruszmy na górską wycieczkę.
Adrspach- Skalne Miasto |
Udając, że nie słyszymy tego co mówią kumple i kumpelki, postanowiliśmy wybrać góry na miarę naszego dziecka. Odłożyliśmy na dalsze plany wypad na Mount Everest, darowaliśmy sobie Czomolugmę i K2. Z pełną odpowiedzialnością za swoje czyny obraliśmy kierunek Góry Stołowe w Kotlinie Kłodzkiej.
Ziemia Kłodzka to
wspaniałe góry, niezwykłe wprost bajeczne krajobrazy, wielkie bogactwo form
skalnych, szczelin, labiryntów, bajeczne głazy górskie. To m.in. Błędne Skałki, Wielki Szczeliniec, Masyw Śnieżnika, Góry Stołowe, Orlickie, Bystrzyckie,
Złote, Bialskie, Sowie, Bardzkie ... coś się wybierze. Nie żeby od razy
wszystko na raz zdobywać. Zaczynamy pomału na miarę sześcioletniego towarzysza.
W końcu to Slow Sport. Nie chodzi o to aby się wykończyć, tylko żeby czerpać przyjemności i
zaszczepić ducha sportu i rekreacji w górach.
Na początek Labirynt Błędne Skały
Samo słowo labirynt spowodowało lawinę pytań i sporą ekscytacje wycieczką. Błędne Skały to skupisko szczelin i zaułków, niekiedy niezwykle wąskich. Wiele skał ma własne nazwy np.: "Skalne Siodło", "Kurza Stopka", "Labirynt", "Tunel", "Wielka Sala". W pobliżu Błędnych Skał znajduje się "Głaz Trzech Krzyży". Powstałe bloki skalne tworzą kilkusetmetrową trasę turystyczną o niepowtarzalnym uroku, którą zwiedzając często dosłownie przeciskamy się pomiędzy skałami wąskimi szczelinami.Maszerując pomiędzy nimi niejednokrotnie musimy wciągać brzuchy, zdejmować plecaki, schodzić do parteru i padać na kolana;) Śmiechu co niemiara! Na terenie Błędnych Skał znajduje się punkt widokowy, na platformie o nazwie "Skalne Czasze". Widoczny stąd jest m.in. Szczeliniec Wielki nasz kolejny wycieczkowy cel!
Błędne Skały |
Wielkaaaaa Góraaaa-Szczeliniec Wielki
To zdecydowanie trudniejsza wyprawa;) Szczeliniec Wielki - jest najwyższym
szczytem Gór Stołowych- 919 m.npm. i wspaniałym punktem widokowym. Najłatwiej
dostępny ze wsi Karłów. Na szczyt prowadzi droga zbudowana z ponad 600
kamiennych stopni. Trochę trzeba się nakombinować
żeby namówić malucha na te wspinaczkę ale przy odrobinie rodzicielskiej kreatywności
jest to do zrobienia. Na szczycie góry znajduje się schronisko, gdzie serwują
pyszną szarlotkę i wegetariański gulasz na miarę Jadłonomii Marty Dymek więc
motywacji nie brakuje. Płaski wierzchołek to ogromny labirynt powstały w
naturalny sposób z oryginalnie uformowanych form skalnych. Nazwy nadane
najciekawszym formom pochodzą od ich charakterystycznych kształtów: Wielbłąd,
Słoń, Wiewiórka czy stanowiący wręcz symbol tych gór Małpolud. Wewnątrz
licznych korytarzy panuje swoisty mikroklimat, a w niektórych miejscach śnieg
utrzymuje się do lipca (Piekiełko). Na szczycie znajduje się kilka punktów
widokowych, skąd przy dobrej widoczności można zobaczyć całą Ziemię Kłodzką, a
także pasmo Sudetów wraz z Karkonoszami. Patrząc w siną dal na szczycie
Szczelińca Wielkiego doszliśmy do wniosku, że trzeba ruszyć dalej, za Polską
granicę. Czeskie Góry Stołowe to trochę inna bajka.
Szczeliniec Wielki |
Adrspach-Skalne Miasto
O urodzie tego naturalnego zabytku rozpisują się w każdym przewodniku po Górach
Stołowych. Łatwo tam dotrzeć i nietrudno pokonać a moc wrażeń gwarantowana.
Przyjemnie wędruje się pomiędzy malowniczo wyrzeźbionymi przez naturę skalnymi
formami.100 metrowe skalne ściany sprawiają często monumentalne
wrażenie. Znajdziemy tutaj skalny wodospad, piękne szmaragdowe jezioro oraz
górne jeziorko gdzie ciekawą atrakcją jest przepływ wieloosobowymi tratwami.
Radzę nie rezygnować z tej atrakcji bo radocha po pachy gwarantowana!
Adrspach-Skalne Miasto |
Rodzinne wakacje w Górach Stołowych zaliczam do bardzo
udanych. Pogoda nas nie wykończyła a atrakcji nie brakowało. Rodzinny Slow Sport towarzyszył
nam od pierwszego do ostatniego dnia. Pomiędzy dużymi wyprawami zaliczaliśmy te
mniejsze : pstrągi w Pstrążnej, łażenie leśnymi szlakami, ścieżka zdrowia na
Górze Parkowej a na koniec każdego intensywnego dnia, karmienie ryb w parku
zdrojowym i ciacha w pobliskiej cukierni;)
Adrspach-Skalne Miasto |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz